Przez Czermna pod Melodię i dalej już w piątkę do Nachodu, wjazd przez Dobrosov, Mała Czermna, Nowy Hradek, Sneżne, Olesnice, Lewin Kł, Kudowa i do domu.
Z Wojtkiem pojechaliśmy do Karłowa, zjazd do Słoszowa, Szczytna, Batorówek, Chocieszów, Studzienno, Wambierzyce, Radków, Bożanów, zalew w Radkowie, Karłów, Kudowa i do domu. #
Zdecydowanie cieplej dzisiaj było, chociaż na Zieleńcu tylko 5 stopni, po drodze jeszcze deszcz i wmordewind na zjeździe do Lewina, ale za to trasa udana. Z domu do Karłowa, powrót na Lisią przełęcz i zjazd przez Łężyce do Dusznik, wjazd na Zieleniec, Zielone Ludowe, Lewin Kłodzki, Słone, Czermna i do domu. #
W sumie to zima w górach to jeszcze trwa i warunki narciarskie są w zasadzie na wszystkich okolicznych trasach biegowych, jednak głód roweru i przesyt biegówek spowodował że skusiłem się na pierwsza jazdę po zimie. Musze przyznać, że efekt przebiegnięcia na biegówkach ponad 1100 km jest, na razie bynajmniej na praktycznie płaskiej trasie jechałem dość mocno, zobaczymy jednak jak to będzie w górach na długich podjazdach. Puki co pokręciłem się po okolicy, Lewin, Hronov i okolice. #
Pomimo pięknej pogody za oknem niestety trening domowy. 10 min rozgrzewka, 60 min. w strefie 2 (139-151HR), 40 min strefa 3(151-159HR), 10 min. w strefie 2 (139-151HR), 5 min wychłodzenie. Ale za to we wtorek powetuje sobie to na biegówkach na Spalonej.:))))
Po dwóch tygodniach przerwy i kilku wypadach na biegówki zaatakowałem dziś trenażejro. 10 min rozgrzewka, 60 min. w strefie 2 (139-151HR), 40 min strefa 3(151-159HR) w tym dwa sprinty na 180HR, 10 min wychłodzenie.
5 min rozgrzewka, 60 min. w strefie 2 (139-151HR), 30 min strefa 3(151-159HR), 10 min. w strefie 2 (139-151HR), 5 min wychłodzenie. W trakcie oglądałem mecze tenisowe na Australian Open a za oknem sypał mocno śnieg, czas ruszać w weekend na biegówki.