Asfaltowa trasa do Karłowa, Radkowa przez Bożanów, Wambierzyce, Studzienno, Chocieszów, Batorówek, Karłów do Kudowy. Plany były ambitniejsze ale dzisiejszy upał zwyciężył mnie około 40 km i zmieniłem plany, żeby jakoś dojechać do domu.
Wyjazd z Wojtkiem na górę nad Piekłem czyli Na Varte, fajny szybki zjazd singielkiem do Piekła i powrót zakończony awarią tylnej przerzutki. Ostatnie 7 km już bez łańcucha, jeśli nie było w dół, byłem holowany przez Wojtasa, dzięki Stary :).
Wyjazd z Anka na umówione z Ryjkiem i Robertem ognisko. Miłe spotkanie przy ognisku, gadki szmatki, plany rowerowe, piwko, i kiełbaska:) Atak wrednych muszek, po których ma twarzach mieliśmy ze sto czerwonych plamek, ale do rana zeszło:) Zdjęcia zakoszone Ance i Ryjkowi. Dzięki za to spotkanie
Wycieczka po szczytach Gór Orlickich, po drodze mijamy Orlicę, Wielką Destnę, Jelenkę, Korunę, Komari vrch aż do Anenskiego vrchu. Dojazd i powrót asfaltowy ale za to dojazd mocno treningowy :)