Na Varte

Wtorek, 30 czerwca 2015 · Komentarze(2)
Wyjazd z Wojtkiem na górę nad Piekłem czyli Na Varte, fajny szybki zjazd singielkiem do Piekła i powrót zakończony awarią tylnej przerzutki. Ostatnie 7 km już bez łańcucha, jeśli nie było w dół, byłem holowany przez Wojtasa, dzięki Stary :).

Komentarze (2)

No i naprawcie tego bloga!!!!

Albo dajcie mi do naprawienia :) Ja zdecydowanie nie mam co robić i z przyjemnością się tym zajmę! :P

Oburzona raz jeszcze! 06:07 piątek, 3 lipca 2015

Pamiętam ja te "niefartowne" zeszłoroczne Jeseniki, gdzie pierwszego dnia nie dość, że prawie straciłam goleń nogi nie-pamiętam-której, to jeszcze hak, którego zdobyć się nie dało drogą formalną. Wspominając ten dzień - dzięki za hol dla Ciebie i Zbycha :D

Gość zza ortezy 06:06 piątek, 3 lipca 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ieupo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]