Znowu na Skalniak tradycyjna trasą-Lisia Przełęcz-Karłów-Pasterka-Bożanowski-Szpiczak-różnymi ścieżkami w okolicach Pasterki-odkryłem nową ścieżkę gdzie wyjeżdża się za stodołą w Pasterce, drogi tej szukałem już jakiś czas i w końcu trafiłem, z Pasterki powrót do Karłowa-Lisia-Ymca-Lelkowa i zjazd szlakiem i nową ścieżka do Kudowy-wstępny zarys trasy maratonu już mam, teraz jak to zorganizować.
Drugi raz na Skalniaka-za mostkiem ok 200 metrów na Jakubowice skręt ostro pod górę i tak jak poprzednio przez Lelkową asfaltem pod Blednę Skały, ścieżka edukacyjna, czerwony szlak do Karłowa-na Pasterkę szlakiem i zjazd po kamiennej rzece, ponownie po lasach w okolicach Pasterki, powrót w kierunku Karłowa-szlakiem pod M. Strzelińcem -Karłów-Kudowa.
Z Kudowy do Karłowa zjazd na Pasterkę i powrót do Karłowa-Ymca-Błędna Skały-Lelkowa Góra-Bukowina-Pstrążna-Czermna-Kudowa-Słone-granica-Czeska Czermna-Czermna-Kudowa, deszcz, wiatr i 5 stopni-aura jak w listopadzie.
Z Kudowy na Zieleniec przez Lewin i Cihalkę. Dalej do Lasówki skąd czerwonym szlakiem na Spaloną. Ze Spalonej niebieskim szlakiem przez Sasankę na Jagodną, zjazd do żółtego szlaku i powrót na Spaloną, krótka przerwa w schronisku na Spalonej i zjazd asfaltem do Młotów, kawałek zieloną ścieżka i skręt na czerwoną ścieżkę na "Piaszczystą drogę", dłużący się podjazd aż do skrzyżowania z żółtym i zielonym szlakiem i dalej żółtym przez Anielska Kopę na Łomnicką Równię. Zjazd po kamiennej drodze ok. 3 km gdzie pomimo jazdy na fulu odczułem te kamienie. Jakoś dojechałem do żółtego szlaku rowerowego a kawałek dalej do zielonego gdzie zaczęła się "Zielona droga". Pod koniec Zielonej drogi pomyliłem skręt i pokrążyłem trochę po lasach w okolicach Lasówki, koniec końców trafiłem na Zielona Drogę ponownie i szczęśliwie dojechałem nią do Zieleńca, skąd przez Zielone Ludowe, Lewin pojechałem do domu. W planie miałem zjazd do Dusznik tkz. Drogą Ku Szczęściu, ale z braku sił na powrót z Dusznik do Kudowy, zrezygnowałem tym razem. Kolejny wyjazd w stronę Zieleńca zakończę tym zjazdem.
Z domu w stronę Jakubowic i po 300 metrach ostro w górę w las po kamolach, po ok 2 km połączenie z trasa Masaryka którą dojechałem do szczytu Lelkowej Góry, zjazd szlkaiem do YMCA, asfaltem do Karłowa, szlakiem na Pasterkę i dalej do Machowskiego Krzyża i Pańskiego Krzyża i wjazd na Bożanowski Szpiczak.
Dalej po szlaku i zielonej ścieżce rowerowej po Bromowskich Ścianach z kamienistymi zjazdami(fragment trasy Glasensis MTB Challengo 2009 etap Teplice-Kudowa) i ostrym podjazdem na powrocie do Machowskiego Krzyża. Powrót na Pasterkę, Karłów z kawałkiem szlaku pod Małym Szczelińcem, Ymca, Lelkowa Góra i powrót tą samą trasą do Kudowy.
Z domu przez Czermną-Czeska czermna-granica-Hronov-Machow-Machowska Lhota-U Zabiteho-Machowski krzyż-Pasterka-Karłów-Ymca-Lelkowa Góra-Pstrązna-Czermna-Kudowa
Z domu przez Karłów na Pasterke, szlakiem prawie do machowskiego Krzyża, niebieska i zielona ścieżką rowerową wokół Bromowskich Sten z przejazdem przez Steny w okolicach Hvezdy, częściowo trasami tymi przebiegał ostatni etap MTB Challenge 2009, bardzo strome podjazdy po luźnych kamolach co spowodowało konieczność podprowadzania na kilku krótkich fragmentach i wariackie zjazdy po pół metrowych głazach- nie podjąłem się próby. Powrót przez Pasterkę i Karłów.
Kudowa-Karłów-Pasterka-po szlakach i ścieżkach rowerowych po czeskiej stronie: Bażanowski Szpiczak, zjazd po kamolach przez Bromowskie Steny(fragmenty znoszone bo mokro i ślisko a opona łysa i się zsuwa), Machowska Lhota-Ostra Góra-Karłów-Błedne Skały-Lelkowa Góra, Jakubowice-Kudowa.
Z domu przez Lewin do Oleśnicy, Cihalka, niebieskim szlakiem asfaltowo-terenowym na Masarykową Chatę-W.Destna-M.Chata-szlakiem na Orlice-zjazd do Zieleńca-Zielone Ludowe-szlakiem do Leśnej-Lewin-Kudowa-dom
cerber27
