Karłów-Muflon-Zieleniec
Piątek, 11 kwietnia 2014
· Komentarze(5)
Kategoria Asfalt, Góry Orlickie, Góry Stołowe, Teren, Trening, Góry Bystrzyckie
Trasa miała być z założenia asfaltowa, ale skończyło się na ponad 20 km w terenie. Początek tradycyjnie na Lisią Przełęcz asfaltowy, zjazd do Łężyc, Złotno, Polne Domy (tu już trochę pokołowałem po polach w wyniku czego rower pokrył się gruba warstwą błocka), Dolina, Szczytna , Stare Bobrowniki. W poszukiwaniach szlaku trochę sobie pochodziłem z rowerkiem, finalnie jednak dotarłem do schroniska pod Muflonem, czyli jadę zgodnie z planem :). Pojechałem sobie pięknym szuterkiem do Drogi Justyny, w tym miejscu teleportowałem się na Zieleniec, trasy nie podam, bo pod zdjęciem jest pytanie do starych i młodych wyjadaczy G. Bystrzyckich :) Z Zieleńca wbijam się na Orlicę, kawałek czerwonym do Polomskiego Kopca, zjazd zółtym kawałeczek i poza szlakiem do Ostróżnika (znalazłem objazd najtrudniejszego zjazdu czerwonym z Orlicy, tak na przyszłosć). Przez łąki przez pola do Oleśnicy, moim ulubionym w tej okolicy czerwonym szlakiem, z Oleśnic standardowo już przez Lewin do Kudowy.
Kunie w okolicach Polnych Domów
Okolice Polnych Domów
Duszniki a w tle Skalniak i Szczeliniec
Zbliżenie na Duszniki-Zdrój, z daleka ładnie to wygląda.
Delikatna samoróbka pod Muflonem :)
Zdjęcie asfaltowej drogi w środku lasu, kto zgadnie gdzie to jest?
Ostatnia ofensywa zimy, chyba :)
Kunie w okolicach Polnych Domów
Okolice Polnych Domów
Duszniki a w tle Skalniak i Szczeliniec
Zbliżenie na Duszniki-Zdrój, z daleka ładnie to wygląda.
Delikatna samoróbka pod Muflonem :)
Zdjęcie asfaltowej drogi w środku lasu, kto zgadnie gdzie to jest?
Ostatnia ofensywa zimy, chyba :)