Wpisy archiwalne w kategorii

Teren

Dystans całkowity:18967.35 km (w terenie 11135.00 km; 58.71%)
Czas w ruchu:1261:57
Średnia prędkość:15.03 km/h
Maksymalna prędkość:79.50 km/h
Suma podjazdów:457295 m
Maks. tętno maksymalne:193 (101 %)
Maks. tętno średnie:181 (95 %)
Suma kalorii:806700 kcal
Liczba aktywności:387
Średnio na aktywność:49.01 km i 3h 15m
Więcej statystyk

Dolomity dzień 6 Alleghe - Falcade

Czwartek, 24 lipca 2014 · Komentarze(1)
Uczestnicy
Relacja Emi
Pełna galeria
Koniec roku już się zbliża a widząc swoje marne tempo dodawania zaległych wpisów dokładam do statystyki kilka wpisów z Dolomitów które postaram się uzupełnić przez zimę.



Dolomity dzień 5 Cortina 'd Ampezzo - Alleghe

Środa, 23 lipca 2014 · Komentarze(1)
Uczestnicy


Cała galeria
Relacja Emi
Koniec roku już się zbliża a widząc swoje marne tempo dodawania zaległych wpisów dokładam do statystyki kilka wpisów z Dolomitów które postaram sie uzupełnić przez zimę.

Dolomity dzień 4 Cortina 'd Ampezzo around

Wtorek, 22 lipca 2014 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Relacja Emi
Relacja Ryjka
Cała galeria
Czwarty dzień naszej wyprawy, jeden z najpiękniejszych widokowo, pogoda dopisała, widoki wspaniałe, humory jak widać na pierwszym zdjęciu również, cóż tu więcej pisać... wszystko opowiadają zdjęcia :) Jeszcze tylko ostatni zjazd ciasnymi serpentynami, w które ćwiczyłem żużlowe wejścia w zakręty na "złamanym" kole dodatkowo utkwił mi w pamięci, zdjęć z tego zjazdu niestety brak, za szybko było :) 





Dolomity dzień 3 St.Vigilio - Cortina 'd Ampezzo

Poniedziałek, 21 lipca 2014 · Komentarze(0)
Uczestnicy


Kolejny dzień wyprawy przywitał nas deszczowa pogodą, grupa podzieliła się na dwa zespoły, Tomek z Jankiem wybrali przeprawę autobusową, reszta grupy pomimo ulewnego deszczu postanowiła kontynuować przygodę na rowerze. Po kilkunastu kilometrach dojeżdżamy do Rifugio Pederu skąd za chwile zaczyna się najtrudniejszy podjazd jaki w  życiu podjeżdżałem a w zasadzie to się podtaczałem :) Dystans ok. 2 kilometrów na którym wjeżdżamy ok 400 metrów w pionie !!! czyli średnia nachylenia 20% a są momenty gdzie nachylenie grubo przekracza 30 %. W sumie nie wiem jak, ale na raty to wjechałem, kilka postojów było nieuniknionych bo gdy wyjeżdżasz zza zakrętu o nachyleniu 20 kilka % i widzisz serpentynę jeszcze bardziej stromą, to chęci do dalszej jazdy pryskają jak mydlane bańki :) no ale udało się :)
Dalej brniemy w deszczu do Rifugio Sennes skąd zziębnięci i zmoknięci zjeżdżamy do Cortiny gdzie czeka na nas ciepły pokój zorganizowany przez chłopaków.
Relacja Emi
Relacja Ryjka



Dolomity dzień 2 St.Vigilio - Kronplatz - St. Vigilio

Niedziela, 20 lipca 2014 · Komentarze(1)
Uczestnicy
Drugi Dzień wyprawy, kolejny raz wykorzystam relacje Emi i Ryjka i pewnie będę tak robił do ostatniego dnia tej eskapady :) Musze przyznać że część ekipy -zdj. nr 5, ma czasami szalone pomysły :), które na szczęście dla wszystkich wyszły im tym razem na zdrowie choć pierwsze reakcje na szczycie po załamaniu się pogody nie były optymistyczne. Jednak tym razem im się upiekło i doświadczyli tylko lekkiej paniki pozostali zostali zaś "oskarżeni" o brak empatii :) Generalnie wszystko skończyło się dobrze i już w lepszych humorach wracamy na kwaterę. Po drodze doświadczamy jeszcze szopingu czyli jazdy i marszu od szopy do szopy po zjeździe..... który okazał się podjazdem :) Na koniec, ostatnia fota, trafiamy na drogę zamknięta przez właściciela posesji, co niestety zmusza nas do zmiany planów, z tego co pamiętam ku uciesze Ryjka :) asfalcik :)
Relacja Emi
Relacja Ryjka



GS+B

Wtorek, 8 lipca 2014 · Komentarze(0)
Jazda po Górach Stołowych i Bromovsku, mocne tempo na początku pod Karłów, słabo za to dalej, jakby siły znikły, plus jeszcze silne porywy wiatru spowodowały ze tempo było niezadowalające:(

Regeneracyjnie po maratonie

Poniedziałek, 7 lipca 2014 · Komentarze(0)
Regeneracyjna pomaratonowa  trasa z Wojtkiem, przy okazji poszukiwanie nowych ścieżek w okolicach Jeżykowic, dwa nowe fragmenty 1. od czerwonego szlaku do Czartowskiego Kamienia, raczej na spokojny podjazd bo na zjeździe to nuda, 2 zjazd z Pstrążnej alternatywny do zielonego szlaku wyjeżdżający poniżej  Ruchomej Szopki. Podjazd od Czartowskiego Kamienia trawersem tez bardzo fajny i w zasadzie nadający się do jazdy w górę. Fajne spokojne tempo idealne do regeneracji po niedzielnym wyścigu.

II Sowiogórski Maraton Rowerowy

Niedziela, 6 lipca 2014 · Komentarze(5)
Uczestnicy
Druga edycja fajnego maratonu rowerowego w Bielawie, trasa trudniejsza niż w zeszłym roku, bo wzbogacona o nowe podjazdy, trochę za mało technicznych zjazdów, a w zasadzie poza kilkoma fragmentami po luźnych kamieniach i jednym fragmencie w rynnie to technicznych zjazdów niewiele :(, za to trudniejsza kondycyjnie przez mocno zwiększoną ilość podjazdów. W maratonie pojechaliśmy w 67 osobowym składzie KKZK(Anka - praktycznie debiut na takiej imprezie, Tom-Slow, Kuczys, Wojtas, Krzysiek, ja) i jako debiutantka zaprzyjaźniona z klubem  Emi. Wyniki można uznać za niezłe, najlepiej wypadła Anka, która była 3 w swojej kategorii, debiut Emi tez byłby świetny gdyby nie odnowiona kontuzja przez która została zmuszona do zjazdu na mini co skutkowało dyskwalifikacją. Reszta w miarę oczekiwań i możliwości :) Najlepsze jest jednak to, że już w domu sprawdzając wyniki okazało się, że KKZK  w klasyfikacji drużynowej na Mega (Kuczys, Wojtas, Krzysiek i ja) zajął Uwaga........ PIERWSZE miejsce. Hurrrrrra
Indywidualnie też wyszło nieżle :)
Open 26/83
M3 16/40

Krucza Kopa

Piątek, 4 lipca 2014 · Komentarze(0)
Krótki trening z Krzyśkiem, ostre tempo na podjazdach, ostre na zjazdach czyli mocne MTB. Podjazd pod Kruczą Kopę wymagający, nachylenia w terenie powyżej 30%, zjazdy strome i korzenne wiec też nie najprostsze, dalej podjazd pod Klasztor buddystów i nowa droga - zjazd po łąkach na Dańczowa, podjazd do Ymca, niebieskim na Lelkową, kawałek do Błędnych i zjazd czerwonym. Dalej to już droga Aleksandra, Bukowina, Pstrązna i zjazd zielonym do Ruchomej Szopki i asfaltem przez Czermną do domu.

Ymca-U Dolecha

Czwartek, 3 lipca 2014 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Krótki przejazd przez Jerzykowie, Darnków, Lelkową, Pstrążną, piwko u Dolecha, Żdarki, Czermna i do domu.