Maraton MTB im. Artura Filipiaka

Niedziela, 4 sierpnia 2013 · Komentarze(6)
Start w Maratonie MTB im Artura Filipiaka. Chyba jakieś fatum wisi nad tym maratonem bo z 6 dotychczasowych edycji tylko jedna była "sucha", zawsze przed lub w trakcie pada deszcz ewentualnie nadchodzi burza. Tym razem nie było inaczej ok. 10 na godzinę przed startem nadeszła gwałtowna burza, pioruny waliły nad Zieleńcem a woda lała się strumieniami. W zasadzie wyszło to trasie na dobre, woda rozmyła pierwszy fragment trasy i zrobiło się ciekawie. Ostry start pod górę i czuje pierwsze efekty wczorajszych "treningów", mimo wszystko jadę dość mocno i sporo wyprzedzam, zjazd po błocie i pierwszy fragment po błocie w lesie pokazał co znaczy błotna opona, żadnych poślizgów na tyle, lekkie problemy z prowadzeniem przodu ale jedzie się dobrze, rozważam nawet jazdę na mega ale w trakcie trasy tracę na to ochotę ze względu na dziwnie działająca przerzutkę i zmęczenie po sobotnie. Trasa od połowy to już standard zielenieckiego maratonu wiec nie ma nad czym się rozwodzić, droga Justyny, Zielona droga i podjazd pod Zieleniec. Wynik uważam za bardzo dobry :
Open 26/128
M3 8/45
Przed startem UKS Kudowianka © cerber27

Zjazd po trasach narciarskich © cerber27

Dojazd na finisz © cerber27

Finisz - chyba ugryzłem cytrynę :) © cerber27

Komentarze (6)

No że mnie tam nie było razem zajęlibyśmy dwa pierwsze miejsca ganiając się na wzajem ;))).
A tak na poważnie to gratulacje za taki świetny wynik i życzę więcej wygranych czyli nr 1.
Do zobaczenia na trasie.

FENIKS 01:27 czwartek, 8 sierpnia 2013

Gratuluję świetnego wyniku!
Ten niedzielny deszcz z kumpelami przeczekałyśmy w barze mlecznym w Kłodzku. Myślałam o Tobie wtedy, jak też na Ciebie podziała ta ulewa. Podziałała bardzo dobrze ;)
Pozdrawiam i również jestem ciekawa czy spotkamy się w sobotę.

lea 05:49 środa, 7 sierpnia 2013

Dzięki za słowa uznania, cieszą mnie niezmiernie. Pozdrawiam

cerber27 21:11 wtorek, 6 sierpnia 2013

Piękny wynik. Gratulacje !! Szkoda, ż pogoda nie pozwoliła nam pokibicować na trasie. Też mam nadzieję, iż obaczymy się w sobotę.

anamaj 20:35 poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Gratuluję naprawdę niezłego wyniku, jeździsz coraz lepiej, a tego co pokazałeś na podjazdach w Alpach nigdy nie zapomnę. Mam nadzieję, że uda nam się pośmigać razem w sobotę :)

ryjek 20:14 poniedziałek, 5 sierpnia 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wmawi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]