Orlica-Wielka Destna w letni listopadowy dzień :))))
Niedziela, 6 listopada 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Asfalt, Góry Orlickie, Trening
Z domu przez Lewin, Olesnice, Cihalke do Zieleńca, wjazd na Orlicę, czerwonym szlakiem do Masarykowej i wjazd na Wielką Destną, powrót szlakiem do Masarykowej i pasem granicznym na Orlicę, zjazd do Zieleńca i powrót do Kudowy tą sama trasą, Czermna i do domu. Jak wyjeżdżałem w Kudowie było 18 stopni i piękne słońce, cała drogę na Destną wmordewind skutecznie mnie spowalniał ale pomimo tego, formy listopadowej i coraz rzadszych treningów, na WD wjechałem w czasie 1,59h, odcinek 32,5 km i 1000m przewyższenia, nieźle jak na moje możliwości, na górze temp 10-11 stopni ale po 15 już coraz chłodniej, w Kudowie po powrocie już tylko 10. Podjazd na Cihalke też super mi się wjechał, bo końcowy odcinek wciskałem 12km/h przy tętnie ponad 180. Jak na listopad to pogoda nas rozpieszcza, na wtorek plan na Bromowskie Steny.