Po Czechach spokojnie asfaltem

Piątek, 25 marca 2011 · Komentarze(0)
Jak na mapie, po wczorajszej kontuzji łydki potraktowałem jazdę wyłącznie regeneracyjnie, po 30 min. ból łydki minął ale nie chciałem jednak zbytnio obciążać nogi. Jeszcze trochę i w teren ruszę bo już coraz mniej wody w górach.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]