Grodziec - Jeleń - Borowa

Czwartek, 24 września 2015 · Komentarze(0)
Wybitnie nie miałem ochoty gdziekolwiek jechać, jednak jak już ruszyłem d.... to bardzo fajnie mi się jechało, podjazdy szły jakoś lżej niż ostatnio, może kilka dni bez jazdy pozwoliło mi odpocząć. Ruszyłem standardowo do Jerzykowie Wielkich i zbadałem czerwony do Dańczowa jechany niedawno w przeciwną stronę, napotkałem więc kilka przeszkód terenowych, poniżej jedna z nich :). Z Dańczowa ruszyłem na Grodziec, zahaczyłem o ruiny zamku Homole i już niemal standardowo pojechałem przez Jelenia, Jerzykowice Małe, Taszów, Borową, niebieskim nad Piekłem, i powrót na Brzozowie. Łąkami i polami pokazanymi mi przez Woytasa dojechałem do Kudowy.



Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzete

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]