Taszów-Piekło

Sobota, 15 listopada 2014 · Komentarze(2)
Uczestnicy
Przejażdżka z Anką przez Taszów, Borową, niebieskim do Piekła i powrót asfaltem przez Nachod do domu. Wiatr skutecznie utrudniał dziś jazdę, do tego Anka osłabła na powrocie więc snuliśmy się prędkością spacerową do domu :)


Komentarze (2)

A gdzie zdjęcie roweru??? :)

z1b1 17:48 czwartek, 20 listopada 2014

Osłabła, bo jak się potem okazało, wredna infekcja ją brała.

ankaj28 20:01 środa, 19 listopada 2014
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ntree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]