Pierwszy raz w roli marchewki :)

Niedziela, 23 lutego 2014 · Komentarze(3)
Uczestnicy
W sobotę wieczorem przeczytałem wiadomość od Ryjka że wybierają się na rowery w moje strony, szybka decyzja i spotykamy się w niedzielę pod sklepem w Karłowie.

Feniks liże rany po spotkaniu z lodem na Zielonej Drodze :) Lecimy dalej .....


i dojeżdżamy do Machowa, Ryjek walczy z kołem i za chwilę podjazd pod Wysoką Srbską.



Dalej pojechaliśmy przez Zdarki, ścieżką rowerową wzdłuż Nachodu do Lipi, podjazd po błocie pod Iraszkową Chatę i tam przerwa techniczna :)


Z Iraszkowej zjechaliśmy przez Dobroszov, Czeską Czermną, Borową do Olesnic w Orlickich Horach gdzie po pożegnaniu rozjechaliśmy się, Ania z Ryjkiem i Feniksem pojechali na Cihalkę, ja przez Lewin do Kudowy. Dziękuję Wam za super wycieczkę, fajną atmosferę, doborowe towarzystwo i do następnego razu. Wszystkie zdjęcia podebrałem Ryjkowi bez jego zgody i wiedzy, mam nadzieje że nie zgłosisz sprzeciwu :), no i doczytałem w Twoim wpisie, że traktujesz mnie jak marchewkę:) już zbieram pinezki:) 

Komentarze (3)

Było świetnie, jak tak dalej pójdzie to wycieczki z większą ekipą zaczniemy już w marcu. Stęskniliśmy się za Tobą Emi :)

ryjek 20:23 środa, 26 lutego 2014

Ale Wam fajnie!! Ja również mam nadzieję, że już niebawem zechcecie mnie przygarnąć do swojego grona :D

lea 18:00 wtorek, 25 lutego 2014

haha, wróciłam myślami do niedzielnego wyjazdu i już mi się humor na dzisiaj poprawił. Uśmiecham się od ucha do ucha !! trzymaj się Marchewko :) do zobaczeni- mam nadzieję, iż w szerszym gronie.

anamaj 08:01 wtorek, 25 lutego 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sukce

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]